Wczoraj byłam w kinie na premierze "Spectre". Film bardzo mi się podobał. Zdecydowanie ten jak i "Skyfall" to jedne z najlepszych filmów o Bondzie. Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej, poszukajcie recenzji, ponieważ ja zamierzam skupić się na postaci Andrew ;)
"C" pojawia się w ok. 5 scenach. Tuż na początku filmu, jak i również pod koniec. Andrew zagrał świetnie (jak zwykle :)), całkiem odmiennie niż Moriarty'ego, choć czytałam wpis pewnej osoby, o innej opinii. Co do jego gry aktorskiej, nie mam zastrzeżeń. Natomiast rozczarowała mnie nieco scena pojedynku z "M", której fragment widzieliśmy w zwiastunie. Oczekiwałam kilkuminutowej sceny walki. Niestety, scena ta polegała jedynie na wytrąceniu broni, strzale i... (aż tak spojlerować nie będę ;)).
Podsumowując, film świetny, Andrew jeszcze lepszy :D
A co Wy myślicie o filmie i roli Andrew? Czekam na Wasze komentarze ;)
A tu dwa zdjęcia z dwóch premier "Spectre".
Niestety nie obejrzałam jeszcze tego filmu, choć miałam iść na tą premierę a tu jednak klops :// Mam zamiar jednak iść w jak najbliższym czasie aby napawać się głównie widokiem Andrewa ♥
OdpowiedzUsuńIdę w środę i to tylko dlatego, że występuje tam Andrew! :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
http://geekbsf.blogspot.com/
Ja nie byłam:(
OdpowiedzUsuńwhosmeb.blogspot.com - KLIKNIJ TUTAJ